źródło: www.se.pl

Ogłaszam konkurs na najsypatyczniejszego zwierza politycznego!

Najbardziej urocze i sympatyczne zwierzę zostanie wybrane przez skromne jednoosobowe jury, w którego skład wchodzę ja, czyli Marek Migalski. Choć wybory te będą mało demokratyczne obiecuję, że nie wybiorę zdjęcia moich dwóch kotek (Naphta i Brini). Zwierzę musi być na tyle słodkie aby samemu Marszałkowi Komorowskiemu zadrżało serduszko i palec na spuście.

wtorek, 29 czerwca 2010

Zwycięzca wyłoniony!!!

Ogłaszam, iż zakończył się konkurs „Przytulasz czy strzelasz? – pokaż swojego politycznego zwierza”. Zwycięskim zwierzakiem okazał się mały niepozorny kiciuś, który niewątpliwie zmiękczy serduszko I Myśliwego RP Marszałka Komorowskiego oraz sprawi, że jego palec zadrży na spuście. Właścicielem kotka jest Pan Krzysztof. Gratuluję, gdyż konkurencja była ogromna (zdjęcia nadesłało 76 osób, na galerii znalazło się grubo ponad sto fotek!). Niestety zwycięzca może być tylko jeden. Pozdrawiam Kiciusia i jego kaczuszkę!

Dodam, że w ramach podziękowań, chciałbym przesłać wszystkim, którzy zdecydowali się pokazać swojego politycznego zwierza listownie niespodzianki. Zwycięski zwierzak otrzyma oczywiście nagrodę specjalną.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz